gdziekolwiek

Gdziekolwiek

Gdziekolwiek zwrócę oczy widzę tylko Ciebie!
łąką jesteś i rzeką i słońcem na niebie.

mów do mnie jeszcze

Mów do mnie jeszcze

Mów do mnie jeszcze...
Za taką rozmową tęskniłem lata...

te same usta

Te same usta

Gdy nocą letni omdlewa znój,
Twe usta szemrzą: "tyś mój, tyś mój",

wtóry list

Wtóry list Zakochanej

I czemuż znowu list piszę w udręce?
Nie pytaj, miły, jaka w tym przyczyna,

to była blondynka

Wakacje z blondynką

To była blondynka
Ten kolor włosów tak zwą

kto chce, bym go kochała

Kto chce, bym go kochała

Kto chce, bym go kochała, nie może być nigdy ponury
i musi potrafić mnie unieść na ręku wysoko do góry.

przyjdę do ciebie...

Kochanka

Przyjdę do ciebie w północ ciemną, z nowiem...
Drogę przez półmrok wskaże mi tęsknota...

moja miła

Moja miła

Ja już nie chcę poetycko łgać,
ja chcę widzieć to, na co patrzę,