Jeśli nie przyjdziesz...świat będzie uboższy
Na śnieg, na słotę,Wiatrom na psotę,
Takie dziś oczy mam niebieskiejakby po walcu lub po chmurze,
(Kartka z kalendarza).
Jesteś bitwą moją nieskończonąW której ciągle o przyczółek walczę
Więc można kochać i nie wiedzieć o tem?Po przypadkowym, najkrótszym spotkaniu
Siedli na ławce przytuleni, sami,szarzy, jak gdyby dobyci z popiołu.
W potoku włosów Twoich, w rzece ust,kniei jak wieczór - ciemnej
Miłość jak słońce - ogrzewa świat całyI swoim blaskiem ożywia różanym;